czwartek, 5 lipca 2012

Pierwszy dzień spisanego bólu...

Boli. Cholernie boli. Znowu zostałam pobita. Nie mogę na siebie patrzeć. Mam siniaki. Dużo siniaków. Nie ćwiczyłam dziś na w-f z resztą jak zwykle. Czekam aż wszystko się zagoi, ale nic z tego. Szczególnie kiedy dzisiaj znowu dostałam. Nie wytrzymuje.
Dlatego założyłam ten zeszyt. Wydałam na niego kilka drobnych. Nie wiem czy warto. Będę tu pisała każdy dzień. Bo moje ŻYCIE TO JEDEN WIELKI BÓL!
Jestem Rosemary Barrett i nienawidzę życia, łez i bólu. Często mi się zdarza płakać. Codziennie. Ale tak żeby nie widział. Zwykle robię to w poduszkę lub w kącie. Czasem wymykam się z domu, ale później dostaje tak, że chcę umrzeć. Chcę żeby pobił mnie na śmierć. Wiem to egoistyczne i cholernie tchórzliwe, ale co mam zrobić? Nienawidzą mnie. Jestem szkolnym wyrzutkiem, śmierdzielem. Radzę sobie z tym. To i tak jest lepsze od tego co się dzieje w domu. Wiecie co jest najlepszym wynalazkiem w tym głupim życiu? Książka. Kiedy jestem w szkole przerwy spędzam w bibliotece. To jedyne miejsce w którym czuje się bezpiecznie. Czasem wyporzyczam książki, ale kończy się źle. Bardzo źle. Jeśli tylko ON zobaczy, że czytam znowu mnie bije. Dlatego czytam w bibliotece. Chociaż to nie jest bardzo dogodne. Szczególnie gdy przerwa trwa 10 minut. Ale przez ten czas przenoszę się w inny świat. Wcielam się w bohatera i jestem nim. Życie jest wtedy inne. Czasem sprawia ból, a czasem wywołuje szczęście. Szczęście, którego nigdy przedtem nie doświadczyłam. Chcę to przeżywać. Co z tego, że w wyobraźni. Czasem marzę o pisaniu, ale nie o takim jak teraz, tylko o pisaniu książki. Chcę rozwijać swoją twórczość. Nie wiem na jakim jest poziomie ani jak mi to idzie, ale czuje w sobie nieodpartą potrzebę pisania utworów. Nie wiem czy jestem zainspirowana czytaniem czy po prostu tego pragnę. Myślę, że jedno i drugie. Powiedzieć coś jeszcze o mnie? Więc tak. Mam długie, złote loki, które sięgają mi za łopatki. Nienawidzę ich! Nienawidzę loczków, bo ma je on. Nie chcę jego włosów, nie chcę jego nazwiska, nie chcę go widzieć! Nieważne.
Mam oczy niebieskiego oceanu zmieszane z intensywną zielenią dżungli. Jestem niska, bowiem mierzę 164 cm. Jestem szczupła, a raczej chuda. Wszystko dlatego, że nie mamy co jeść. Nie dostaje kieszonkowego. Zostaje mi tylko tyle ile sama zarobię latem. Na obecną chwilę nie wiele pozostało, bo prawie wszystko zabrał mi ON. Resztę pieniędzy ukrywam.
ON. Kim jest "ON"? To mój ojciec. Nienawidzę go! Bije mnie i mamę. Ją bije mocniej. Czasem nawet traci przytomność. Czemu tak jest? Zwykle staje w mojej obronie. Mam wyrzuty sumienia. To ja powinnam dostawać, a nie ona. Co ja mówię. Nikt nie powinnien, ale to nieuniknione. Nie życzę żeby kogokolwiek to spotkało. Właściwie nikt nie wie o tym co się u nas dzieje. Jedynie sąsiedzi, ale oni boją się zawiadomić policję. Ja też się boję. Cholera! Ja cały czas się boję. Chcę śmierci! Ale nie mogę umrzeć. Co z mamą ? Nie mogę jej zostawić z nim. Wtedy on pobije ją na śmierć. Ona zasługuje na życie! Ale przecież nie ma innego życia bez bólu. Jedynie tylko w książkach. Może ludzie, którzy mnie otaczają nie znają bólu może im to się tylko zdaje kiedy uderzą się w nogę czy zerwą z sympatią. Prawdziwy ból fizyczny jest wtedy kiedy ktoś bije cię ze wszystkich swoich sił by "dać ci nauczkę" nie patrząc na wcześniejsze siniaki. Ból psychiczny jest wtedy kiedy bliska osoba wyzywa cię od najgorszych, bije cię i nienawidzi zamiast cię kochać. Dlatego twierdzę, że miłości nie ma. Każdy mężczyzna jest taki sam. Chce pokazać, że to on tu rządzi, a kobiety mają go oporządzać. Jeszcze nigdy nie poznałam takiego faceta, który darzyłby mnie życzliwością i zrozumieniem, co tu dopiero mówić o zainteresowaniu. Chyba tylko moją dupą. Chłopcy w mojej szkole patrzą na mnie z pogardą. Cóż co ty byś zrobił widząc dziewczynę codziennie ubraną w to samo? Bez makijażu i cudownego zapachu najnowszych perfum?
A najgorszym mężczyzną jest mój ojciec. Chyba już nie muszę mówić dlaczego?
Może ucieknę z mamą. Stanę się dziwką żeby zarobić na mnie i na mamę. To będzie naprawdę haniebna praca, ale żeby nas utrzymać. No bo kto zatrudni mnie do zwykłej pracy. Jeśli ucieknę, rzucę szkołę? Kto wie? Tak. Ucieknę. Później zobaczymy co będzie dalej...
O nie! Wrócił! Boże miej mnie w swojej opiece...

_________________________________________________

Mój trzeci blog :) Taki inny niż tamte.
Jeśli przeczytałeś zostaw komentarz.
Nie wiem czy opłaca się go dalej prowadzić.

See you soon,
Majka

19 komentarzy:

  1. jej..spodobało mi się , muszę przyznać . ciekawie się zapowiada ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Och..jak fajnie , że zaczelas pisać trzeciego bloga . Uwielbiam czytać twoje opowiadania :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Biedna... Nie rozumiem jak można robić coś takiego własnej córce i żonie - trzeba być chyba psychopatą!
    Jak każdy twój blog, ten również mnie wciągnął i planuję tu zostać ;) Historia zapowiada się naprawdę ciekawie i jestem pewna, że rzeczywiście taka będzie! ;)
    Już kończę, dodam tylko, że czekam na kolejne rozdziały :*

    OdpowiedzUsuń
  4. OO ALE SUPER : d CIEKAWE CZY JĄ TERAZ POBIJE ?;x
    NO CZAS POKAŻE: ??
    NO MAM NADZIEJE ŻE TWÓJ BLOG BĘDZIE TAKI FAJNY JAK WSZYSTKIE TWOJE; )))

    GABRYSKA <33

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam nadzieje że ten blog będzie super jak pozostałe, żartuje, wiem że tak będzie.

    OdpowiedzUsuń
  6. mi się bardzo podoba, napisałabym więcej, ale jakoś nie mogę, sorki ;) ale serio, fajnie się zaczyna

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapowiada sie ciekawie:))
    Jestem ciekawa jakie pomysly ci przyjda do glowy.
    Czekam na nastepny ktory - mam nadzieje - bedzie szybciutko:)
    Pozdrawiam..Vainavi

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeju , bardzo mi się podoba . Prowadź bloga dalej !
    Nie zazdroszczę niczego jak narazie jej..Biedna. Szkoda mi jej . Musi jej być naprawde ciężko . Ale bardzo fajny pomysł . :) Czekam na kolejny rozdział . Pozdrawiam Juliett xoxo

    OdpowiedzUsuń
  9. O nieee aż za serce łapie.
    Ale bardzo ciekawy i doskonale napisany post zupełnie inny blog niz inne w tym jest tak wiele bólu i cierpienia. Ale trzymaj się i nie waż się przestać pisać .
    Całujeeee :**********

    OdpowiedzUsuń
  10. Zajebisty !
    Czekam na następny, a będzie o One Direction ?
    Zapraszam do mnie , nowy rozdział : http://1d-zakazanamilosc.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Potwierdzam ! Zajebisty ! Prowadź, bo chcę wiedzieć co będzie dalej ;) Oryginalny pomysł ! Do następnego, buziaki :**

    OdpowiedzUsuń
  12. Potwierdzam ! Zajebisty ! Prowadź, bo chcę wiedzieć co będzie dalej ;) Oryginalny pomysł ! Do następnego, buziaki :**

    OdpowiedzUsuń
  13. Wow! Takiego bloga jeszcze nie czytałam. Zapowiada się ciekawie;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pisz, pisz i jeszcze raz pisz ;d Opowiadanie zapowiada się na inne niż wszystkie ;d Mam nadzieję, że będziesz dalej prowadzić ten blog ; *

    OdpowiedzUsuń
  15. jestem pod wrażeniem .
    blog inny niż zwykle i dobrze.
    postanowiłam go czytać ; genialne to jest .
    zostawiam koma .xd
    zapraszam do siebie : http://nahustawcezycia.blogspot.com/ <3

    OdpowiedzUsuń
  16. Jakiego ty masz bloga jeszcze :P
    tego.. carrot world bla bla :P i......?
    Odpisz ^^Super piszesz ;< szkoda że tamtego skończyłaś ;c

    OdpowiedzUsuń
  17. świetne <3 czekam na nn <3
    +wbijaj http://dreaming-dancing-druming.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. tak sobie zaczynam czytać Twojego bloga, juz od dawna miałam to zorbić ale jakoś mi się nie chciało xdteraz trzeba naprawić błąd. jeżeli będzie tak dobry albo nawet lepszy niż marchewkowy to whadklxs;lxmomndc wgl to piszę ci to tak dla przypału i z nudów.
    świetny pierwszy rozdział :D coś czuje, ze nie bedę żałowała xd

    OdpowiedzUsuń
  19. Dzisiaj przez przypadek znalazłam ten blog... JeJ ten blog jest świetny :)

    OdpowiedzUsuń